Jak budować motywacje wewnętrzną dzieci?
Jak to się dzieje, że niektóre osoby mają siłę i odwagę do podejmowania wyzwań i działania mimo napotykanych trudności? Rozróżnia się dwa rodzaje motywacji, zewnętrzną i wewnętrzną.
Motywacja wewnętrzna swoje źródło upatruje w człowieku. Odnosi się do jego potrzeb i zasobów. Przykładowo, jedną z potrzeb dziecka jest potrzeba bezwarunkowej akceptacji rodzica, uwagi i zaangażowania z jego strony. Dziecko, które ma deficyt uwagi rodzica będzie miało silną motywacje wewnętrzną do zaspokojenia tej potrzeby na wszystkie znane mu sposoby, również te nieakceptowane czy uważane za niewłaściwe. Budowanie motywacji wewnętrznej u dziecka wymaga stałego zaangażowania od osób dla niego znaczących, ponieważ one stają się dla dziecka źródłem standardów, wartości i wzorców zachowania. Budowanie motywacji wewnętrznej dzieci wymaga świadomości jakie nasze działania i komunikaty będą ją kształtowały.
1. Stosuj metaforę zielonego długopisu – zauważaj pozytywy
Ukształtowani przez nasze środowisko, rodzinne i szkolne, mamy uruchomiony filtr na błędy. W pierwszym odruchu sięgamy po „czerwony długopis”. Dziecko ma nieporównywalnie większą szansę, że rodzic zareaguje na jego błąd, niż na sukces. Drugim elementem, który nie sprzyja budowaniu komunikacji w oparciu o pozytywne wydarzenia jest tendencja do tego, że to „pozytywne” musi być czymś naprawdę wyjątkowym. Często rodzice na początku ucząc się nowego podejścia mają trudność z przypomnieniem sobie co pozytywnego dziś zrobiło ich dziecko. Dopiero uruchomienie zasady NORMALNE = POZYTYWNE pozwala zauważyć, że dziś podał bratu zabawkę, założył jednego buta samodzielnie, narysował samochód i wiele innych przykładów. Dzieci, u których pojawiają się trudności takie jak deficyty koncentracji, nadruchliwość, trudności w regulacji emocji zbierają jeszcze więcej negatywnych informacji o sobie z otoczenia, również od najbliższych i osób znaczących. Dzieci przeglądają się w oczach dorosłych i to, co słyszą o sobie lub o innych kształtuje ich sposób patrzenia na siebie.
Zachęcam do stosowania zasady:
a. „zielonego długopisu”,
b. NORMALNE = POZYTYWNE,
c. Przekazywania pozytywnych informacji zwrotnych o zachowaniu dziecka.
2. Buduj adekwatną samoocenę dziecka
Działaj tak by budować u dziecka przekonania:
· Wiem w czym jestem dobry!
· Wiem co potrafię!
· Mam przekonanie, że mam wpływ na to co się dzieje.
· Potrafię znaleźć rozwiązania w trudnych sytuacjach.
3. “Napełniaj kubeczek”
Podstawową potrzebą dziecka jest potrzeba rodzicielskiej uwagi, bezwarunkowej akceptacji i miłości. Zaspokojenie tych potrzeb buduje poczucie własnej wartości czyli głębokie przekonanie o tym, że jestem wartościowy taki jaki jestem. Dzieci uwielbiają słyszeć o tym, że są dal Nas najważniejsze na świecie. Budujmy w dzieciach przekonanie, że ich potrzeby są dla nas ważne „Twoje potrzeby są dla mnie bardzo ważne”, „Jesteś dla mnie najważniejsza na świecie”, „Jestem przy Tobie”. Granice też są ważne, ale dziś koncentrujemy się na zaspokajaniu potrzeby bezwarunkowej akceptacji i poczuciu bycia wartościowym.
4. Inspiruj dziecko do poszukiwania rozwiązań zamiast dawać mu gotowe rady.
Warto czasem się wycofać i pozwolić dziecku na eksperymentowanie i uzbroić się w cierpliwość. To nic, że znamy łatwiejszy sposób na zdejmowanie kurtki To co jeszcze może wzmocnić dziecko to pozytywna informacja zwrotna „Widziałam jak wsiadałeś na rower z krawężnika. Jestem dumna, że znalazłeś rozwiązanie jak samodzielnie wystartować”. Budujmy w sobie zaufanie dla możliwości dziecka, wycofajmy się czasem o krok lub dwa. Jeśli dziecko upadnie, niech spróbuje samo się podnieść Takie zaufanie do możliwości dziecka jest prawdziwym wyzwaniem, ale jeśli my nie będziemy mu ufać, samo sobie też nie zaufa.
5. Pokaż, że popełniane błędy to informacje zwrotne
Jedna z mam zwróciła się z autentyczną radością do 11 letniego syna mówiąc „Jak ja się cieszę, że złamałeś obie ręce!”. Rzecz w tym, że takie doświadczenie mocno nauczyło tego chłopca, czego lepiej nie robić a reakcja matki nie obciążyła go poczuciem winny. W domyśle zaś znaczyła „Kocham Cię, wierze, że potrafisz zadbać o siebie i wyciągniesz odpowiednie wnioski z tej sytuacji”. Warto się zastanowić jak nauczyć dziecko takiego patrzenia na swoje doświadczenia. Zacząć należy się od przyjrzenia się reakcjom i komunikatom na własne błędy i niepowodzenia. Sposób w jaki patrzymy na samych siebie to sposób w jaki dziecko będzie patrzyło na siebie.